Na razie intensywnie trenują i grają towarzysko

16 lutego, 2016

DZIEMBOWO, KACZORY. Niedawno Zjednoczeni Kaczory rozpoczęli sparingi przed wiosenną rundą rozgrywek okręgowych. W ten weekend dołączyli do nich zawodnicy Noteci Dziembowo.

W minioną niedzielę Noteć Dziembowo wyjechała do Budzynia by spotkać się z tamtejszym Kłosem.   Nasi piłkarze triumfowali wynikiem 3:2 (bramki: Sebastian Gruntkowski z karnego, Bartek Martenka, Darek Nadoliński).

– Wynik na pewno cieszy, bo każdy trener chce zacząć od zwycięstwa, ale tak naprawdę nie to było najważniejsze. Pierwszy sprawdzian naszej dyspozycji na trawie wypadł bardzo dobrze, gdzieś z tyłu głowy obawiałem się, że zawodnicy będą mieli „ciężkie nogi” po intensywnych treningach, ale tego problemu nie było – mówi Jakub Heymann nowy trener Noteci. – Miałem do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników, łącznie z trzema nowymi, których sprawdzamy i chcielibyśmy, aby dołączyli do nas w tej rundzie. Nowi zaprezentowali się bardzo pozytywnie i jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli będą sporym wzmocnieniem zespołu. Pierwszy sparing miał w założeniu pokazać gdzie czeka nas najwięcej pracy i tak też się stało. Na następnych treningach zabieramy się ostro do pracy aby wszystkie błędy wyeliminować.

Treningi Noteci są bardzo intensywne.

– Trenujemy trzy razy w tygodniu. Zajęcia odbywają się na hali w Dziembowie, na orlikach (Kaczory, Piła) oraz na siłowni i basenie w Kaczorach – kontynuuje trener. – Widać spore zaangażowanie i frekwencję. Od początku zawodnicy trenują na sporym obciążeniu (głównie treningi siłowe i wytrzymałościowe) żeby, jak ja to mówię, zatankować paliwo na całą rundę wiosenną. Świetnie sprawdza się tutaj zestawienie siłowni z basenem i treningi te cieszą się chyba największym powodzeniem u zawodników. Potem przyjdzie pora na zajęcia typowo taktyczne, ponieważ chcemy wyraźnie zmienić styl naszego grania. Jest pewien pomysł, pewien cel, który sobie założyłem na początku przygotowań i będziemy sukcesywnie do niego dążyć.

Z kolei, Zjednoczeni Kaczory mają za sobą już dwa sparingi.

– W sobotę (6 lutego) rozegraliśmy, pierwszy po przerwie zimowej, sparing. – czytamy na fanpagu popularnych kaczek. – Na stadionie Zjednoczonych zagościł czwartoligowy zespół GLKS Wysoka. Drużyna gości prowadziła do przerwy dwoma bramkami. Po przerwie nasza drużyna zdołała jednak wyrównać i mecz zakończył się ostatecznie remisem 2:2 . Pierwszą, wyrównującą bramkę strzelił Dariusz Nowak, a drugą Kamil Przybylski. Mecz stał na bardzo dobrym poziomie piłkarskim. W naszych szeregach gościło dwóch nowych zawodników i jak informuje Mariusz Śmiechowski, będą kolejni. Zjednoczeni zakończyli spotkanie z dużym zapasem sił, tym razem nie było widać symptomów braku kondycji , jak mówi trener to wynik dobrego przygotowania między innymi, intensywnego treningu na siłowni w Kaczorach.

W minioną sobotę o godzinie 15.00 zagraliśmy kolejny mecz kontrolny, tym razem z TSK Orzeł Osiek. Jak się okazało, zbudowany na nowo. Młody zespół gości, to dobry sparingpartner. Dużo wymian piłki pomiędzy zawodnikami, przeplatanych celnymi, długimi podaniami oraz mało fauli. To rzadkość, nie tylko na poziomie ligi okręgowej. Pierwszą bramkę dla Zjednoczonych strzelił nasz złoty chłopak, Paweł Kędziora, a drugą Maciej Krawiec. W formacji ataku, gościnnie, udany debiut zaliczył Marcin Misiak, znany naszym kibicom z drużyny Noteci Dziembowo.

LZS Zjednoczeni Kaczory vs. TSK Orzeł Osiek 2:0. Gratulujemy!

Pierwsze mecze rundy wiosennej zostaną rozegrane już 27 marca.

Przy kawie i ciastkach